Oddech skóry najważniejszym narzędziem w profilaktyce przeciwodleżynowej.

Czy wózek inwalidzki potrafi to zapewnić?

Czasy pandemii Sars-Cov-2 pokazały nam jak ważny dla ludzkiego organizmu jest dostęp do świeżego powietrza. Konieczność zasłaniania ust i nosa w przestrzeniach publicznych a jeszcze całkiem niedawno nawet na świeżym powietrzu, dała się we znaki ludziom na całym świecie. Kiedy możemy zdjąć maskę i pozwolić naszym płucom zaczerpnąć tlenu bez bariery mechanicznej czujemy jakbyśmy rodzili się na nowo.

Nie inaczej jest z powłokami skórnymi człowieka. Mają one zdolność do praktycznie nieograniczonej regeneracji pod warunkiem dostępu do świeżego powietrza. Niestety w przypadku osób z ograniczoną mobilnością ruchową, które większość czasu spędzają w łóżku i wózku inwalidzkim ta zdolność skóry do odbudowywania poszczególnych tkanek jest mocno zaburzana.
Powodów tej dysfunkcji jest kilka:

  • Brak dostępu powietrza do tkanek skórnych
  • Długotrwały ucisk tkanek, który zaburza krążenie
  • Zbyt wysoka temperatura otoczenia
  • Kontakt skóry z zanieczyszczeniami fizjologicznymi

Negatywny wpływ powyższych czynników można znacząco zniwelować odpowiednim zaopatrzeniem ortopedycznym i rehabilitacyjnym. Obecnie bardzo duży nacisk kładzie się na profilaktykę przeciwodleżynową w obrębie łóżka. Łóżko rehabilitacyjne z możliwością zmiany pozycji chorego, wyposażone w odpowiedni materac przeciwodleżynowy jest w stanie bardzo mocno ograniczyć powstawanie odleżyn. Opiekun osoby chorej wyposażony w profesjonalne narzędzia do transferu chorego, dzięki którym może częściej zmieniać jego pozycję, unikając uszkodzeń mechanicznych skóry pacjenta oraz nie narażając samego siebie na urazy jest w stanie wykonać więcej pracy profilaktycznej wobec osoby narażonej na odleżyny.

Jakie miejsce w walce z odleżynami zajmuje obecnie wózek inwalidzki, w którym chora osoba często spędza nie mniej czasu niż w łóżku?

Kwestia możliwości przeciwodleżynowych wózka zamykała się do niedawna w dwóch kwestiach: zmiennociśnieniowych poduszkach siedziska oraz możliwości zmiany kąta oparcia i siedziska. Niestety nawet najbardziej zaawansowane systemy nie rozwiązują problemu zasadniczego, jakim jest brak dostępu skóry do świeżego powietrza. Z tego powodu opiekunowie osób niepełnosprawnych często rezygnują z dłuższego pobytu podopiecznego w wózku z obawy przed wystąpieniem odleżyn na ciele, których leczenie jest bolesne, żmudne i kosztowne. Niestety, rezygnacja z dłuższego pobytu chorego w wózku bywa jednoznaczna z ograniczeniem jego kontaktu z otoczeniem, środowiskiem, światem zewnętrznym. Chory staje się niestety więźniem własnego domu, więźniem własnego łóżka.

A co gdybyśmy powiedzieli, że istnieje wózek inwalidzki, który całkowicie zmienia dotychczasowe spojrzenie na profilaktykę przeciwodleżynową w obrębie wózka? Co gdyby okazało się, że długotrwałe przebywanie w wózku inwalidzkim może nie tylko nie pogłębiać ryzyka powstania odleżyn ale wręcz je leczyć.

Tak! W roku 2022 premierę w Polsce ma wózek Juditta marki Ormesa. Włoski producent od początku swej działalności kładzie nacisk na to, by oferowany sprzęt rehabilitacyjny odpowiadał na najbardziej zaawansowane potrzeby użytkowników. Taką właśnie potrzebą okazała się możliwość przebywania w wózku bez ryzyka powstawania odleżyn.

Możliwość oddechu skóry ciała, które znajduje się w wózku inwalidzkim okazała się kluczowym elementem. Juditta jako jedyna na świecie posiada siedzisko i oparcie skonstruowane z materiału Visco-Elastic, w opatentowanej technologii, które rzeczywiście pozwala skórze oddychać i w pełni odpoczywać. Udowodniony klinicznie proces kompensacji rozkładu napięć na siedzisku a także oparcie, które całkowicie odciąża kręgosłup to kwestie, które czynią wózek Juditta absolutnie niepowtarzalnym!

>>> Sprawdź szczegóły wózka inwalidzkiego specjalnego stabilizującego plecy i głowę JUDITTA <<<

Po raz pierwszy w historii wózek inwalidzki ma właściwości terapeutyczne i lecznicze w pełni autonomicznie. Nie ma potrzeby wykorzystywania zewnętrznych komponentów, uzupełniania czy modyfikacji konstrukcji wózka aby utrzymać prawidłową pozycję ciała oraz zapewnić mu pełną wentylację od stóp do głowy!

wózek juditta
Kiedy słucha się historii użytkowników wózka Juditta, można odnieść wrażenie, że zapoczątkuje on proces zmiany patrzenia na konieczność korzystania z wózka inwalidzkiego. Z przymusowej, często bolesnej na komfortową, leczniczą, relaksacyjną i przede wszystkim przyjemną, dlatego, że ciało oddychające to ciało zdrowsze. Zdrowsze ciało to mniej bólu a więcej radości, mniej leczenia a więcej korzystania z uroków życia, zwłaszcza osób dotkniętych ciężką chorobą.

Dodaj komentarz